Tworzymy zakładki z resztek | Marta Zaborowska

 Po poprzedniej mojej inspiracji, spojrzałam na produkty, albo raczej resztki, które zostały mi po zrobieniu laayouta, dosłownie kilka ostatnich naklejek z arkusza, część dwóch arkuszy papierów (Fall forever Echo Park), stwierdziłam, będzie na przyszły rok. Ale po namyślę "ta, już widzę jak to za rok użyję", podjęłam szybką decyzję "trzeba to ogarnąć".

Z większymi resztkami papierów, pojedynczymi naklejkami, czy die-cutsami, ktore zostają i wiem, że nie będę ich w stanie użyć do kartki czy innego większego projektu, radzę sobie w jeden, banalny sposób. Zakładki do książek. 

Sama używam i sama potrzebuję, ale też fajnie się sprzedają i są genialnym małym, niezobowiązującym upominkiem dla praktycznie każdego. w podziękowaniu za przysługę, przy spotkaniu .. no można tutaj takich okazji w nieskończoność wymieniać.

 Bez dłuższego namysłu przystąpiłam do pracy. Zrobiłam kilka zakładek z tej jesiennej kolekcji i w tym samym momencie pomyślałam, że zrobię za jednym zamachem jeszcze inne. Z racji zbliżającego się wielkimi krokami Halloween, spojrzałam do pudełka z papierami 15x15, przejrzałam i znalazłam starsze papiery Prima Marketing, w bloczku tym, miałam dosłownie kilka sztuk arkuszy. Wykorzystałam w 100%. Dobra zrobione. 

Potem do głowy przyszła mi myśl: "hm .. a może mam jeszcze jakieś resztki w naklejkach od Echo Park?" - oczywiście takowe znalazłam.  Tak powstała cała masa zakładek, kilka zostawiłam sobie, a dokładnie po jednej z "kolekcji", cała reszta wylądowała w skrzyneczce w sklepie stacjonarnym, na sprzedaż.

Jednak przyjrzymy się im bliżej!

Oprócz resztek papierów, naklejek, die-cutsów, przy tworzeniu zakładek można zrobić sobie solidne porządki w wstążeczkach! Matko, co ja tam znalazłam! Same końcówki, w różnych kolorach, głównie Old Fashion Riboon, ale też kilka "perełek", które trafiły w moje zbiory z wymianek, z prezentów, z ciuchów itp 

Jesienne zakładki docięłam samodzielnie (chodzi mi o bazy) z arkusza papieru Rzeczy z Papieru o gramaturze 300 gsm, (to ten sam papier, z którego tworzone są bazy Rzeczy z Papieru, więc jest naprawdę porządny), oblekłam resztkami, naklejkami i wyciętymi już jakiś czas temu elementami z plotera. Dziurki wykonałam za pomocą "krokodyla" i umieściłam w nich nity. Użyłam nitów w kolorze białym, są one z WeR i to te genialne nity z podkładkami :) 

 

Zakładki Halloweenowe powstały już z mojego ukochanego wykrojnika MFT - wzór zakładki do książki. Uwielbiam go całym sercem, szybko można wykonać perfekcyjnie proste zakładki,a do tego jest genialna perforacja, a także dodatkowa otoczka do dziurki, i wzmocnienie całej góry, co dodaje stabilności. I to jest też fajny "myk" dla osób, które nie posiadają nitownicy i nitów, ja tutaj też ich nie używałam..

I uwaga, mam niespodziankę, ustawiam go w rabacie w podziękowaniu za przeczytanie tego postu :) Rabat to 7% od jego ceny przy użyciu kuponu: 3YKXXK

Akcja trwa do końca tego tygodnia (niedziela, 27.10)

 

Jeśli chodzi natomiast o sam wzór, to na zakładkach znalazł się tylko papier Primy. Są tak genialne, tak szczegółowe, tyle się tu dzieje, że wersja basic, jest tutaj dla mnie idealna. Dodanie czegokolwiek, jak na mój gust, byłoby już przepychem :)

 

No i na sam koniec 3 zakładki, to te które powstały przy zużyciu naklejek, ostatnie sztuki moich naklejek z kolekcji nawiązującej do Kubusia Puchatka (swoją drogą! przecież to idealne połączenie, ten motyw idealnie pasuje do zakładek), i jeszcze znalazłam naklejki z dinozaurami :) Je również zrobiłam korzystając z wcześniej wspomnianego wykrojnika MFT.

Tutaj postawiłam na spokojniejsze papiery - również moje resztki z bloczku 15x15 Lawn Fawn - kratki. 

Mam nadzieję, że moja dzisiejsza inspiracja na wykorzystanie resztek przyda się Wam. Mam świadomość tego, ze są one dość proste w wykonaniu, ale takie miały być. Pomysł na szybkie projekty, prezenty, myślę, że przyda się nie jednej osobie.

A jeśli chcemy sie bardziej pobawić, oczywiście możemy! Zróbcie je po swojemu, tak jak lubicie :) 

Ja oprócz tych zakładek stworzyłam jeszcze 20 sztuk, których tworzenie zajęło mi masę czasu, bo tam w roli głównej stemple i moje kolorowanie :) Pewnie je wkrótce pokażę na moich SM.

Życzę Wam przyjemnego popołudnia i do zobaczenia!

Marta