SCRAPBOOKING W AMERYKAŃSKIM STYLU – JESIENNY ALBUM - INSPIRACJA

 


Witajcie!

Dzisiaj będzie klasyczny, stary, dobry scrapbooking! Od tego u mnie się zaczęło i czasem z radością wracam do tego typowo „papierowego” stylu – bez smarowideł i udziwnień. Choć jeśli sam papier – to koniecznie warstwowo i kolorowo. Ponadto od tygodni obiecuję Wam jesień i wreszcie nadchodzi: piękna, słoneczna, pełna soczystych barw i głębokich odcieni – taka, jaką lubimy – złota, polska jesień, choć zaproponuję Wam ją w wydaniu inspirowanym amerykańską stylistyką scrapową : prostotą formy, bogactwem szczegółów, motywem sentencji przewodniej rozwiniętej w dodanym journalingu. U nas dość rzadkie to zjawisko , tam – nagminne! Zwłaszcza w layoutach, które są niezwykle popularną formą . Ale nie tylko layouty – przecież także albumy i kartki, opakowania na drobne upominki i łakocie, zawieszki na prezenty i wiele, wiele innych. Albumy Amerykanek to też ich pamiętniki, w których poza zdjęciami przechowują swoje myśli, emocje i wspomnienia. Zapraszam Was wobec tego do podróży za ocean i zakosztowania tego, jak scrapbooking smakuje w miejscu, gdzie jest jego kolebka - tam, gdzie przed kilkudziesięciu laty się narodził ( choć niektóre ślady historyczne wskazują, że było to dużo wcześniej w Anglii) jako sztuka ozdabiania albumów ze zdjęciami, dając początek nowym, artystycznym nurtom w rękodziele i sztuce.

Zaczynamy!



Nie wiem czy wiecie, że Craftvena była pierwszym polskim sklepem sprowadzającym amerykańskie papiery na rodzimy rynek – i nie mam na myśli samego faktu obecności pojedynczych arkuszy na półce sklepowej, co w innych miejscach oczywiście się zdarzało, lecz fakt cyklicznego pojawiania się tamtejszych nowości w pełnych kolekcjach wraz z dodatkami. A ja poznałam Craftvenę poszukując amerykańskich papierów w Polsce, szczególnie produktów marki @echopark i @cartabella – znowu podkreślę – nowych kolekcji, które widziałam w sieci i które tez pragnęłam mieć. I znalazłam właśnie na www.craftvena.com !

Dziś, po blisko trzech latach działalności sklepu, ich liczebność i różnorodność jest niebotyczna, o czym przekonacie się kliknąwszy w poniższy link : https://www.craftvena.com/?s=echo+park&post_type=product

Do mojego albumu wybrałam kolekcję Welcome fall https://www.craftvena.com/?s=welcome+fall&post_type=product , jednak możecie skorzystać również z kolekcji https://www.craftvena.com/?s=fall+fever&post_type=product lub Happy Fall https://www.craftvena.com/?s=happy+fall&post_type=product . Papiery, z których korzystam są wyjątkowe, ponieważ posiadają fakturę – dlatego zazwyczaj wybieram markę Carta Bella. Odpowiada mi także stylistyka grafik – taka bardziej retro, powiedziałabym.

Jednak sam papier to tylko połowa sukcesu. Potrzebna przecież baza albumu, a tych w klepie znajdziecie spory wybór : tutaj https://www.craftvena.com/?s=baza+album&post_type=product i tutaj https://www.craftvena.com/?s=p%C5%82%C3%B3tno&post_type=product

Możecie też postąpić jak ja i bazę albumu wykonać samodzielnie. Przyda się Wam wówczas tektura introligatorska https://www.craftvena.com/?s=tektura+introligatorska&post_type=product, jak również papier bazowy do stworzenia stronic i klapek. Podstawą będzie , niezależnie od wyboru, zaopatrzenie się w dobry klej https://www.craftvena.com/?s=klej+introligatorski&post_type=product. Przyda się też kość do bigowania https://www.craftvena.com/?s=ko%C5%9B%C4%87+do+bigowania&post_type=product.

Natomiast do podklejania zdjęć polecam taśmę dwustronną https://www.craftvena.com/?s=ta%C5%9Bma+klej%C4%85ca&post_type=product – konsystencja kleju może czasami rozmiękczyć papier fotograficzny i wówczas pociągnięcia klejem zniekształcają powierzchnię zdjęcia. W przypadku taśmy klejącej nie ma to miejsca.

No i teraz zdjęcia  - swoje drukuję w domu na drukarce Canon Selphy CP1300 – ukochanej drukarce scraperek. Aplikacja na telefon umożliwia mi edytowanie i kadrowanie zdjęć na bieżąco przy wydruku. Mogę także dostosować format zdjęcia do aktualnych potrzeb. Mogę też tworzyć kolaże lub drukować mniejsze fotki. No i mogę drukować obramowania czarne lub białe, które na zdjęciach uwielbiam! A w zależności od wybranego formatu, czasem docinam zdjęcia – można to zrobić równiuteńko trymerem https://www.craftvena.com/?s=trymer&post_type=product, jednak ja zdecydowałam się na inne rozwiązanie.  Wykorzystałam bowiem dostępną w Craftvenie gilotynę https://www.craftvena.com/produkt/toni-narzedzia-do-wycinania-gilotyna-strzepiaca-brzegi-15x22-cm-wymiar-powierzchnia-pracy-cale-centymetry-czarny-szary-tonic-studios-tim-holtz-torn-edge-trimmer/ tnącą brzegi w fantazyjny sposób przypominający krawędź starych zdjęć. 

 

Dzięki czemu moje zdjęcia prezentują się po przycięciu tak:




 

Ponieważ część kart – na amerykańską modłę - ozdabiałam wycięciem, które podpatrzyłam u koleżanek zza wielkiej wody, a które uzyskałam dzięki opcji dziurkowania za pomocą tablicy do kopert https://www.craftvena.com/produkt/we_r-narzedzie-do-tworzenia-gotowych-elementow-do-kopert-tablica-rozne-wielkosci-we-r-memory-keepers-190x270-mm-wymiar-envelope-punch-board/

 


 zdecydowałam, że zdjęcia, które nakleję na klapki będą dostosowane wielkością do formatu klapek, będą też ozdobnie przedziurkowane na obwódce w taki sam sposób:


 dzięki czemu po wklejeniu ich na klapki całość wygląda bardzo spójnie i ozdobnie


 

Widzicie tutaj wspomniane wcześniej elementy amerykańskiego stylu – journaling oraz sentencja z myślą przewodnią. Skorzystałam z wykrojnika z moich zasobów, ale w sklepie znajdziecie też bardzo ciekawy alfabet – zarówno stemple https://www.craftvena.com/produkt/hfd0187-stemple-polimerowe-alfabety-z-cyframi-45-elementow-heffy-doodle-100x145-mm-wymiar-rascal-alphabetters/ jak i pasujący do nich wykrojnik https://www.craftvena.com/produkt/hfd0188-maszyny-i-akcesoria-wykrojniki-metalowe-alfabety-z-cyframi-heffy-doodles-45-elementow-w-zestawie-16x22-mm-wymiar-elementu-rascal-alphabetters/. Możecie też skorzystać z literkowych naklejek https://www.craftvena.com/?s=litery+&post_type=product.

 


 

W moich wyciętych słowach użyłam produktów Tima Holtza : tuszy Oxide https://www.craftvena.com/?s=distress+oxide+tusz+w+poduszce&post_type=product, którymi barwiłam wycięte w białym papierze bazowym elementy , po czym natychmiast posypywałam je wyjątkowymi pudrami do embossingu https://www.craftvena.com/?s=distress+glaze&post_type=product – zależało mi bowiem na mocnym, wyrazistym kolorze, a pudry są nieco transparentne, niczym szkliwo na porcelanie.

Oczywiście można podobny efekt uzyskać używając tuszu do embossingu , na przykład https://www.craftvena.com/produkt/rang-tusz-w-plynie-wodny-distress-embossing-dabber-ranger-embossing-dabber-29-ml-pojemnosc-transparnetny-distress-embossing-dabber/ i dwukrotnie embossować elementy. Przy jednokrotnym pokryciu, kolor jest delikatny, ale UWAGA! Także nierównomierny … - coś jak z lakierem na paznokciach – dwie warstwy wyglądają znacznie lepiej niż jedna. Wybieram kolory pasujące do odcieni kolorów kolekcji przygotowując sobie najpierw próbki kolorystyczne, co i Wam polecam. ( w tym przypadku korzystam z kolorów rustic wilderness, peeled paint, fossilized amber, lumberjack plaid, rusty hinge i vintage photo – zarówno tusze distress oxide, jak i glazury distress glaze) .

 


 

W ozdobieniu stron użyłam niezliczonych ilości elementów wyciętych z kolekcji, bo choć nie zawiera ona typowych elementów do wycinania, to jednak bawię się papierem i wycinam kwiaty z kwiecistych arkuszy, inne elementy z kart ozdobnych, używam również samych kart, bo są wyjątkowo bogate w grafiki i sentencje w jesiennych klimatach. Do wycinania polecam Wam świetne nożyczki precyzyjne, https://www.craftvena.com/?s=no%C5%BCyczki+Tim+Holtz&post_type=product. Pamiętajcie, że w każdym dużym zestawie papierów Echo Park i Carta Bella znajdziecie też arkusz z naklejkami, które ubarwią Wasze prace i dodadzą im smaku i charakteru. Jeśli jednak naklejek będzie zbyt mało, lub zechcecie jak ja użyć ich naprawdę dużo, możecie dokupić identyczny arkusz naklejek https://www.craftvena.com/produkt/cart-naklejki-rozne-mix-jesien-carta-bella-welcome-fall-2d-standard-multikolor-305x305-cm-1-arkusz/ - jest to rozwiązanie, które Marta praktykuje w sklepie w przypadku każdej kolekcji w/w marek.

Ponieważ, jak wspomniałam, lubię albumy „na bogato” i wkomponowuję w nie mnóstwo elementów wycinanych wykrojnikami. A skoro album amerykański, to nie inaczej – wykrojniki Tima Holtza produkowane przez doskonałą markę Sizzix.

 

Użyłam wykrojników 665999 (dynie), 665216 (grzyby), 665215 (liście) i 665210 (kwiaty).  Nie zrażajcie się, że nie ma ich w standardowym asortymencie sklepu – Craftvena sprowadzi je na Wasze indywidualne zamówienie (pod warunkiem dostępności u producenta), więc kontaktujcie się z Martą za pomocą formularza kontaktowego na www.craftvena.com , piszcie maila na craftvena@gmial.com lub dzwońcie pod numery telefonów podane na stronie. Natomiast jeśli chodzi o papier, na którym używałam powyżej wymienione matryce, to był to Solids Kit (komplet 6 arkuszy w kolorach bazowych kolekcji) występujący w ramach kolekcji Welcome Fall, ale także pasujące odcieniami arkusze papierów od Tima Holtza#TH94111 i #TH94112 – również dostępne na indywidualne zamówienie.

Bardzo Wam polecam te wykrojniki – pominąwszy fakt ich absolutnie wyjątkowo wysokiej jakości, a co za tym idzie precyzji cięcia i łatwości wyjmowania wzoru, są po prostu bardzo niespotykane w swym oryginalnym wzornictwie – są bowiem warstwowe! Łączenie warstw nie jest trudne, jest jednak czasochłonne, ale myślę, że dla takiego efektu warto!

 Zauważycie z pewnością, że bazowe arkusze Solids Kit wykorzystuję również jako papier ozdobny na stronach albumu – łącząc go z bogatymi wzorniczo arkuszami kolekcji Welcome Fall. Jest to zabieg, który często i chętnie stosuję – pomaga uspokoić ogólny wyraz kompozycji i stonować feerię barw i wzorów, z którą mamy do czynienia.


 

No i jest i wspomniany journaling – myśli, wspomnienia, emocje towarzyszące sytuacjom na zdjęciach. Esencja amerykańskiego scrapbookingu i doskonały sposób na pozostawienie czegoś po sobie, przekazanie komuś, przekazanie odbiorcy cząstki naszej duszy …

 


 

Ale oczywiście zawarte w kolekcji sentencje w ozdobnych ramkach są nieocenione w oddaniu i piękna wspomnień, i piękna pory roku.

 


 

Dziękuję Wam za dzisiejszy wspólny czas w jesiennych klimatach. Mam nadzieję, że podróż za ocean zachęciła Was do zapoznania się z bogatą ofertą amerykańskich papierów w sklepie Craftvena.

 Żegnam się z Wami żegnając jednocześnie jesień, ponieważ kolejny projekt jaki mam zamiar Wam zaproponować za dwa tygodnie, będzie już w świątecznych wibracjach :)

Zatem do usłyszenia wkrótce!

Ania


 

Komentarze

Popularne posty